Od dawna jestem fanką stylu rustykalnego. Proste przedmioty, nieprzeładowane zdobieniami, prawdziwe i piękne. W połączeniu z bogactwem darów przyrody umożliwiają nam stworzenie niepowtarzalnych rzeczy, jedynych w swoim rodzaju. Nie ma na świecie dwóch taki samych kamieni, takich samych gałązek, czy muszelek. Powstałe przy ich udziale przedmioty zmuszają twórcę do ciągłego poszukiwania harmonii między tym co materialne i dla ogółu pospolite, a tym co ulotne, czyli tą jedną chwilą fascynacji kolorem i kształtem, która definiuje całe dzieło.
W tym roku 2020 chcę odnaleźć właśnie taką harmonię. Z rzeczy na pozór zwyczajnych wyczarować świat ciekawy, niebanalny i niepospolity. I zaciekawić Was nim. Moim światem oplątanym sznurkiem.